środa, 26 czerwca 2013

Film z Frytką TO ŚCIEMA?

Kilka tygodni temu media obiegły zdjęcia Mai Frykowskiej 

dumnie pozującej na czerwonym dywanie podczas Festiwalu 

Filmowego w Cannes. Kto ją tam zaprosił? Chyba wszyscy 

zadaliśmy sobie to pytanie. Potem poszła informacja, że 

znienawidzona w Polsce celebrytka pojechała tam promować film 

"Ostatni klaps" w którym gra jedną z głównych ról. 

 

Gratulujemy! Ale jak to możliwe żeby wyświetlać na festiwalu 

film, który tak naprawdę nie został jeszcze ukończony? Wydał się 

reżyser, który pochwalił się na facebooku, że ostatnie 

sceny mają być kręcone we Francji na początku sierpnia.

Acha! Czyli coś tu jest nie tak...Powstał już trailer, a filmu jeszcze 

nie ma! Nie zdziwimy się jak to dzieło nigdy nie ujrzy światła 

dziennego, a cała ta sensacja to nic innego jak zwykła kampania 

reklamowa oto tych "gwiazd" na poniższych fotografiach.


http://www.youtube.com/watch?v=ak6JnsfxOfc






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz