Nick Carter wypina tyłek fance ( PO PIJAKU ! )
Kolejna reaktywacja grupy Backstreet Boys nie cieszy się już takim
zainteresowaniem jak kiedyś. Nic w tym zaskakującego. Panowie
dobiegają już 40stki. Grają jednak od czasu do czasu koncerty na
których śpiewają hity do których skakali jako nastolatkowie. Tak
też było w Hamburgu. Jednak podczas śpiewania
"I'll never break your heart", rodzynek zespołu Nick Carter
zachowywał się co najmniej dziwnie. Wystawił tyłek fance, a
potem gdy szli objęci, praktycznie wisiał na niej co wskazywało,
że mógł być pod wpływem alkoholu. W jego przypadku może być
to początek powrotu do nałogu. Piosenkarz zmagał się z
uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. Mimo iż jeszcze rok temu
deklarował, że to już przeszłość, to po obejrzeniu fragmentu tego
filmu, mamy wrażenie małego Deja Vu.
Pijany Nick Carter wisi na fance (Video)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz