Britney Spears weźmie dzieci w trasę !?
Britney Spears, która obecnie promuje swój nowy ósmy album
coraz częściej zaczęła gościć w programach telewizyjnych. W
jednym z talk showów w Wielkiej Brytanii wygadała się, że podczas
nowej trasy koncertowej w Las Vegas zaprosi na scenę swojego
synka Jaydena. Drugi z chłopców Sean Preston zostanie w domu,
bo jak sama stwierdziła jest o wiele bardziej nieśmiały od swojego
starszego brata. Stanowczy sprzeciw w tej sprawie wyraził
"ojciec roku" Kevin Federline, który żyje z alimentów od Britney i
znany jest głownie z hulaszczych imprez z prostytutkami.
Natomiast całą sprawę podchwyciły tabloidy, które tylko czekają na
kolejne publiczne pyskówki ze strony eks małżonków. Britney
jednak chcąc zbagatelizować temat sprostowała, że jej wypowiedź
to zwykły lapsus językowy i nie zamierza narażać swojego dziecka
na występ przed kilkunastotysięczną publicznością.
Widząc w chłopcach podobieństwo do tatusia, przypuszczamy, że
małe Biebery to z nich nie wyrosną. Może to i lepiej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz