piątek, 15 listopada 2013

Kinga Rusin w różowej spódnicy

Kinga Rusin niewątpliwie należy do nielicznych gwiazd które mają

klasę, szyk, osobowość i dobre serce. Mimo iż złośliwe tabloidy 

często ją bezpodstawnie szykanują, my nie jesteśmy w stanie 

napisać o niej nic złego. 

 

Niedawno prezenterka pojawiła się na jednej z imprez ubrana w 

piękną różową sukienkę. Trzeba przyznać, że zwracała na siebie 

uwagę. Oto co napisała na jej temat na facebooku. 

 

Moja neonowa, różowa spódnica z wernisażu Ryszarda Horowitza 

(dziękuję MMC) zwróciła uwagę samego Pudelka . Dziękując za 

promocję świetnej, polskiej firmy, kilka rzeczy muszę wyjaśnić. 

Impreza, którą prowadziłam w "różowej spódnicy" była 

charytatywna więc nie "dorabiałam chałturząc". Zdarza się 

czasami i mi popełnić ten "ciężki grzech" ale nie tym razem. Cieszę

się, że mogłam pomóc zebrać pieniądze na świetlice środowiskowe.

Niech dobrze służą dzieciom które już na starcie mają pod górkę.

 

Cóż, nic dodać nic ująć. Brawo!  

 

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz