Justin Bieber: "Jestem samotny i nieszczęśliwy"
Jak się okazuje nie jest łatwo prowadzić życie światowej gwiazdy. I
o dziwo ten przydomek oficjalnie otrzymał już Justin Bieber. Na
imprezie American Music Awards młody wokalista został
okrzyknięty artystą roku, zgarniając przy tym trzy statuetki. Czy
jednak poczuł się po tym jak prawdziwy człowiek sukcesu?
Okazuje się, że nie!
Jestem samotny. Nie mam wielu przyjaciół. Mam tylko trójkę
bliskich mi osób - powiedział Bieber w programie
"Oprah Winfrey Show". Miewam
dni, że jestem załamany swoim
życiem. Czuję smutek przez wszystko to,
co przeszedłem.Tak, czuję
się często dość odizolowany, Czasem czuję, że
chciałbym, aby był
ktoś blisko mnie.
Chciałbym, żeby ludzie mnie poznali - dodał. Doświadczam sporo
nienawiści i kpin. Chciałbym, żeby ludzie widzieli mnie, a nie tylko
nienawidzili słynnego Justina, bo inni go nienawidzą.
Jak myślicie, to jednak prawda, że pieniądze szczęścia nie dają?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz