Nię będzie klipu Dody z Fokusem
A miał być wielki sukces. Piosenka "Fuck it", którą Doda nagrała
prawie dwa lata temu z raperem Fokus miała być wielkim hitem,
który pomoże samozwańczej królowej wrócić na szczyt. Teledysk
zapowiadany był już dawno temu, ale inne projekty okazały się
wtedy dla Dody ważniejsze. Wszystko zmieniło się po sukcesie
filmu "Jesteś Bogiem" opowiadający o twórcach Paktofoniki - hip
hopowej grupy, której Fokus był jednym z założycieli.
Wykorzystując sukces i medialne zainteresowanie rapera, Doda
szybko namówiła go do nakręcenia klipu. Wszystko szło dobrze i
niedługo miała się odbyć premiera, ale w ostatniej chwili Fokus się
wycofał! Okazało się, że teledysk mu się nie spodobał.
Oto co napisał na facebooku:
Teledysk przed emisja daje się do akceptacji. Strona MA prawo
go
zaakceptować lub nie. Straszenie po braku akceptacji prawnikami
jest
śmieszne, ale możemy się tak bawić. I nie jest tak, że sceny są
"za
ostre", chodzi o to, że nie podoba mi się a). montaż, b ). kilka
scen w których jestem oraz c). brak wyważenia postaci w klipie
(czytaj Doda
mnie więcej leje niż ja ją, a lejemy się ostro).
Czekam na ruch i próbę
pertraktacji ze strony menadżera. Albo
idziemy się wygłupiać do sądu.
Mam pieprzone prawo nie
zaakceptować klipu przed emisja. I tez mam prawników (pisownia
oryginalna)
Jak myślicie czy to wygłupy Dody zepsuły cały klip czy może
Fokus okazał się zbyt "sztywny" na duet z Dodą?
Zobaczcie zapowiedź na której wszystko się skończyło ...
VIDEO:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz